avatar

Ula z miasteczka Kraków

Na rowerze mam przejechane 31340.87 kilometrów w tym 681.60 w terenie.





Gminy zaliczone:



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy koszulka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:402.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:02
Średnia prędkość:19.13 km/h
Maksymalna prędkość:44.79 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:50.29 km i 2h 37m
Więcej statystyk
  • DST 26.34km
  • Czas 01:32
  • VAVG 17.18km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

do Smaku

Wtorek, 30 września 2014 · dodano: 01.10.2014 | Komentarze 0

Gdynia - Sopot - Gdańsk - i spowrotem

Przepiękny wieczór spędzony na plaży w Jelitkowie z moim Miśkiem. Widoki znakomite, piwko i te białe grzywy fal. Jak w bajce :D
Kategoria do 100 km


  • DST 38.25km
  • Czas 02:02
  • VAVG 18.81km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Sprzęt ko(l)siarka
  • Aktywność Jazda na rowerze

do Pierwoszyna

Niedziela, 28 września 2014 · dodano: 28.09.2014 | Komentarze 0

Zaliczyliśmy podjazd w stronę Kosakowa :) Myśleliśmy, że się tam namęczymy, a tymczasem poszło gładko :)
W drodze powrotnej odwiedziliśmy Dworzec Morski  :)


Kategoria do 100 km


  • DST 59.97km
  • Czas 03:20
  • VAVG 17.99km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Sprzęt ko(l)siarka
  • Aktywność Jazda na rowerze

żółte kalendarze - Gdańsk

Sobota, 27 września 2014 · dodano: 27.09.2014 | Komentarze 0

Gdynia - Sopot - Gdańsk i spowrotem :)

Plan był, ale się tak guzdraliśmy od rana, że został przeniesiony na jutro. Plan drugi - Westerplatte. Szło wyśmienicie aż do Wisłoujścia, miejsca, gdzie prom przepływa przez starą Wisłę, przepływa ale jak się okazało tylko w tygodniu. Nie ma tego złego :D Odwiedziliśmy dzięki temu Stocznię, stadion PGE Arena, zajechaliśmy na piwko do Lamusa i Pułapki. Było bardzo dobrze.
Muszę przyznać, że infrastruktura rowerowa w Gdańsku naprawdę jest znakomita i pod względem oznaczeń, i nawierzchni i pomysłu. W porównaniu z Krakowem i Wrocławiem, to wyprzedza je o wiele, wiele kroków. Brakuje mi jeszcze do kolekcji Warszawy, ale wieść niesie, że dupy nie urywa ;)

Pan Strażak Miejski na rowerku w Sopocie




Twierdza Wisłoujście


Gdańsk




Stocznia remontowa. Gdańsk


Stocznia remontowa Gdańsk


Gościnna "Pułapka" przyjęła nas z rowerkami :D




Sopot
Kategoria do 100 km


  • DST 20.78km
  • Czas 01:29
  • VAVG 14.01km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Sprzęt ko(l)siarka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdynia, Sopot, Gdańsk - w poszukiwaniu właściwej trasy

Środa, 24 września 2014 · dodano: 24.09.2014 | Komentarze 0

Wracaliśmy kolejką, bo Misiek kupił cały plecak piw, w sumie 8, ale jedno mniejsze ;) Ale się naszukaliśmy tego sklepu z browarem łohohohoooooooooooo huhuhuhuhuuuuuuuuuuu. Miśiek twierdził, że jest na ulicy Czerwone Maki, a jak pytałam kierowcy autobusu na zajezdni to zrobił wielkie oczy O.O, że on nie słyszał o takiej ulicy. No nie słyszał, bo to była ulica Czerwony Dwór, a sklep nie nazywał się Stanbud jak było w necie tylko Smak. A na domiar złego nie zabralam telefonu z tymi wszystkkimi GPS i się najeździliśmy, mając jedynie wyobrażenie Miśka, w którym miejscu to miało być. Wszystko skończyło się dobrze i siedzimy obecnie i pijemy ;)

Natmiast sama droga do Gdańska... no cóż, w Orłowie wbiliśmy się w park, dodam, że było już ciemno i tak średnio się czułam, bo różne demony mnie atakowały ;) i jeszcze ten szuter przeklęty. W Sopocie jakieś zakamarki zwiedziliśmy, zaliczone noszenie roweru po schodach - kilkurotnie ;) no a później do Gdańska już ścieżką przyzwoitą. Po raz pierwszy spodobał mi się Sopot i wydał mi się innym miejscem na Ziemi, zupełnie magicznym. Podobało mi się przede wszystkim to, że nie było tam ludzi :D


Nagroda

Kategoria do 100 km


  • DST 52.80km
  • Czas 02:37
  • VAVG 20.18km/h
  • Sprzęt ko(l)siarka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieje w Wejherowie

Poniedziałek, 22 września 2014 · dodano: 22.09.2014 | Komentarze 0

Gdynia - Gdynia Witomino - Rogulowo - Koleczkowo - Bieszkowice - Nowy Dwór Wejherowski - Wejherowo - Reda - Rumia

Piździ tu jak w kieleckim, mówią, że nad morzem tak już jest, ale tego, że tu jest ciągle pod górkę, minimalnie, ale jednak, później z górki, później znowu pod górkę to mi nikt nie powiedział! A srodze mnie to dziś zaskoczyło :D Myślałam, że huknę kółeczko i popędzę do domku i jakimś cudem zdąrzę przed Michałem, żeby obiadek ugotować i być wzorową kurą domową. No i się spieprzyło, już za pierwszym zakrętem w Gdyni, bo ciągle się morodowałam z tymi pseudopodjazdkami :)
Tak od Rogulewa zaczęła się przyjemna jazda, dużo lasów, pięknie pachnących jesienią i naprawdę w cale nienudna, kręta droga. Wejherowo też mi się bardzo podobało, ale Reda i Rumia, łuhuuu pożal się boże, dobrze, że tam nie zamieszkaliśmy, bo byłoby ciasno żyć między linią kolejową, a drogą S6 ;) No i do domku gnałam, ale już SKM, i prawie zdążyłam ze wszystkim :D


Route 2 806 015 - powered by www.bikemap.net

Brama Jerozolimska. Kalwaria Wejherowska.


Całkiem niezłe malowidło jak na XVII wiek ;)


Kaszuby :)




Urząd Miasta Wejherowo


Jakub Wejher - prawdziwy kawaler :D






  • DST 159.07km
  • Czas 07:33
  • VAVG 21.07km/h
  • VMAX 44.79km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

Highway to Hel

Sobota, 20 września 2014 · dodano: 21.09.2014 | Komentarze 0

Gdynia (R-10) - Rumia - Kazimierz - Osłonino - Rzucewo - Puck - Swarzewo - Władysławowo - Chałupy - Kuźnica - Jastarnia - Jurata - Hel - Jurata - Jastarnia - Kuźnica - Chałupy - Władysławowo - Swarzewo - Puck - Żelistrzewo - Smolno - Mrzezino - Pierwoszyno - Kosakowo - Gdynia

Pierwszy, porządny, poprzeprowadzkowy wyjazd rowerowy. Dość oczywista trasa, bo wiadomo, że Hel kusi i jest obiecanką niewiadomo czego. Generalnie jak się okazało piaseczek ładniusi, plaże też fajne na samym półwyspie, szkoda tylko, że słychać szum samochodów nad wodą, a na Helu jak na Krupówkach: gofry, lody i różowe, pluszowe foczki :D

Trasa wybitnie nie szosowa jeśli chodzi o podążanie za R10 z Gdyni w stronę Władysławowa. Tzn. od biedy da się przejechać ale bez fajerwerków jeśli chodzi o nawierzchnie, za to okoliczności przyrody są bardzo, bardzo fajne. Mija się po drodze kilka rezerwatów przyrody, piękne łąki, w okolicach Osłonina prześliczne aleje lipowe. Na R10 kilka miejsc gdzie trafiamy na szuter i piaszczyste drogi, ale jakoś się przeturlałam po tym. Najbardziej piekielny odcinek trasy to ścieżka rowerowa z Władysławowa na Hel, ułożona z kostki, no przecież nadgarstki nas bolały po tej przyjemności. Mało tego, od Juraty ścieżka z kostkowej zmienia się w szutrową, więc niestety musieliśmy jechać z autkami. Kierowcy nie popisywali się rozsądkiem na tej krętej drodze, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50km/h i napieprzali ile wlezie, było kilka momentów niedobrych, jak myślałam, że koleś mi Miśka przejedzie. Ale nawet nie chce mi sie opowiadać. Jedziesz na Hel, a tam las krzyży i zniczy, no ale jak tak napierdalają no to co zrobić ;/ to się nigdy nie skończy w naszym kraju, nigdy.

Generalnie był to nasz pierwszy, wspólny, dłuższy wypad w tym roku :) Myślałam że będzie gorzej po półtora miesiąca niejeżdżenia, ale tylko troszkę pewne partie ciała cierpiały.

Pozostaje nam jeszcze kwestia wyjazdu z Gdynii na zachód, nie potrafimy narazie znaleźć sensownej, ciągłej drogi, która nie będzie biegła dwupasmówką, bo nagle ścieżka rowerowa stwierdza, że się kończy.


Gdzieś na R10



Kuźnice


Misiek :)


Hellll







Śliczne plaże :)
Kategoria 100 - 200 km


  • DST 13.10km
  • Czas 00:52
  • VAVG 15.12km/h
  • VMAX 37.47km/h
  • Sprzęt ko(l)siarka
  • Aktywność Jazda na rowerze

po Gdyni

Czwartek, 18 września 2014 · dodano: 21.09.2014 | Komentarze 0

Ależ się zamotałam w poszukiwaniu muralu huhu. No i go nie znalazłam. Ale za to fajne podjazdy na drugim osiedlu znalazłam :D
Kategoria do 100 km


  • DST 32.03km
  • Czas 01:37
  • VAVG 19.81km/h
  • VMAX 38.65km/h
  • Sprzęt ko(l)siarka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsze koty za płoty

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 15.09.2014 | Komentarze 0

Gdynia - Pierwoszyno - Gdynia
Kategoria do 100 km