avatar

Ula z miasteczka Kraków

Na rowerze mam przejechane 31340.87 kilometrów w tym 681.60 w terenie.





Gminy zaliczone:



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy koszulka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:394.11 km (w terenie 15.00 km; 3.81%)
Czas w ruchu:25:20
Średnia prędkość:15.56 km/h
Maksymalna prędkość:54.98 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:16.42 km i 1h 03m
Więcej statystyk
  • DST 14.57km
  • Czas 00:59
  • VAVG 14.82km/h
  • VMAX 33.57km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 0



  • DST 11.55km
  • Czas 00:40
  • VAVG 17.33km/h
  • VMAX 29.19km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo

Czwartek, 14 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 0



  • DST 13.36km
  • Czas 00:39
  • VAVG 20.55km/h
  • VMAX 38.92km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo

Środa, 13 czerwca 2012 · dodano: 13.06.2012 | Komentarze 0



  • DST 10.18km
  • Czas 00:35
  • VAVG 17.45km/h
  • VMAX 32.11km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo

Środa, 13 czerwca 2012 · dodano: 13.06.2012 | Komentarze 0



  • DST 9.55km
  • Czas 00:31
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 30.65km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo/ MOKO

Poniedziałek, 11 czerwca 2012 · dodano: 11.06.2012 | Komentarze 0



  • DST 13.76km
  • Czas 00:55
  • VAVG 15.01km/h
  • VMAX 31.62km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

3 rano

Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 09.06.2012 | Komentarze 0

Plany były... Trzecia rano, pobudka, o 3.55 pociąg do Nowego Sącza, dalej miała być Przechyba i inne takie. Niestety tak się gramoliliśmy, że pociąg kulturalnie nam odjechał. Brakło nam minutki dosłownie.
Ale podróż przez Kraków o tej porze też była fajna. Na Floriańskiej gęsto,nawet kolejki do kebaba, w ogródkach na rynku jeszcze ludzie, na ławkach śpiące niedobitki po imprezowe...no fajny klimat :D
A my pojechaliśmy sobie do domku coby się wyspać ;] tacy zmarnowani jesteśmy, że dzień trzeci spędzamy w domu, robiąc nic albo prawie nic, ale została jeszcze niedziela...


  • DST 20.34km
  • Czas 01:13
  • VAVG 16.72km/h
  • VMAX 38.92km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

kontra kierowca

Piątek, 8 czerwca 2012 · dodano: 08.06.2012 | Komentarze 4

A dziś to w sumie ruszyliśmy po spodnie przeciwdeszczowe dla mnie. W sklepie Asolo przy Galerii Kazimierz udało się kupić całkiem fajne gatki Lowe Alpine za 100 zł ;]
Dalej gacie dla Miśka, krótkie i moc prezentów z Bikershopu. I ten sklep podoba mi się bardzo, bardzo. Wszystkiego rowerowego dużo!
Udało mi się też wyciągnąć Miśka na Kalwaryjską na lody, ale tam zamiast słodkości była awantura. Jeżdżą tam jak buraki. Taka prawda. Kolo zatrzymał się na środku drogi, włączył awaryjne i ma w nosie tych za sobą, to że środkiem jeżdżą tramwaje...a gdy delikatnie :D Michał zwrócił mu uwagę kolo miał ochotę wyjść na gołe klaty. Na jego szczęście nie dostał ze sztycy. A tyle mogłabym mu przekazać:

Jaworzniaccy bikersi do kierowcy wysolaryzowanego, czerwonym autem jadącego!

Ty, kierowco, diable solarny, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z ciebie do diabła kierowca, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża przysiąść. Twoje auto pokryje czarcie gówno. Nie będziesz ty, sukin ty synu, synów jaworznickiej ziemi przejeżdżał, walczyć będziemy z tobą ziemią i wodą, kur.. twoja mać. Kucharzu ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chu** zagięty. Świński ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kur** twoja mać.

O tak ci jaworzniccy rowerzyści odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz ty nawet naszych świń wypasać. Możesz w dupę pocałować nas!


  • DST 30.59km
  • Czas 02:13
  • VAVG 13.80km/h
  • VMAX 33.08km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

po mieście

Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 07.06.2012 | Komentarze 0

Załatwiliśmy dziś parę spraw na mieście. Po pierwsze kartę pamięci do kamery :D po drugie pyszne lody w Consoni na Szpitalnej (najlepsze o smaku czekoladowym ze śliwkami i pistacjowe!!), piwko w Strefi Piwa na Kazimierzu i parę kółek na szosie ;] Później spotkanko ze starymi znajomymi :D
Dobre popołudnie to było.
A no, tylko łańcuch mi strzelił na spineczce :(


  • DST 9.63km
  • Czas 00:27
  • VAVG 21.40km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo/ MOKO

Środa, 6 czerwca 2012 · dodano: 06.06.2012 | Komentarze 0



  • DST 9.63km
  • Czas 00:31
  • VAVG 18.64km/h
  • Sprzęt noname
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo/ MOKO

Wtorek, 5 czerwca 2012 · dodano: 06.06.2012 | Komentarze 0